You are currently viewing Spacer po Ratajach: podróż przez czas i przestrzeń

Spacer po Ratajach: podróż przez czas i przestrzeń

Spacer po Ratajach: podróż przez czas i przestrzeń

Wczoraj miałem niezwykłą przyjemność poprowadzić spacer po Ratajach – wydarzenie, które okazało się prawdziwą podróżą w czasie. Organizowane przez Wydawnictwo Miejskie Posnania, spotkanie było inspirowane fascynującą wystawą stereofotografii w Fotoplastykonie Poznańskim pt. „Rataje – od wsi do wielkiej płyty”. To, co miało być zwykłym spacerem, przerodziło się w niezapomnianą eksplorację pamięci i historii jednej z najbardziej charakterystycznych dzielnic Poznania.

Kiedy wieś stała się wielką płytą

Rataje to dziś przede wszystkim rozległe osiedla mieszkaniowe, symboliczne betonowe bloki i szerokie aleje. Ale czy wiecie, że ta sama ziemia jeszcze pół wieku temu była zupełnie inna? Niegdyś spokojna wiejska okolica przeistoczyła się w tętniące życiem centrum miejskie, domem dla tysięcy poznaniaków.

Podczas spaceru razem z kilkudziesięcioma obecnymi i byłymi mieszkańcami Rataj odkrywaliśmy tę metamorfozę krok po kroku. Archiwalne fotografie z Fotoplastykonu nagle ożyły na naszych oczach. Polne drogi stały się ulicami, łąki – osiedlowymi skwerami, a tam gdzie kiedyś pasły się krowy, dziś stoją wieżowce.

Gdy ludzie opowiadają historię

To, co uczyniło ten spacer naprawdę wyjątkowym, to nie tylko historyczne fotografie – to byli ludzie i ich opowieści. Uczestnicy, zarówno wieloletni mieszkańcy Rataj, jak i osoby, które stąd się wyprowadziły, dzielili się fragmentami swojego życia.

Usłyszeliśmy anegdoty o dawnych sąsiedzkich spotkaniach, kiedy wszyscy się znali i wzajemnie pomagali. O dziecięcych zabawach na podwórkach, które były prawdziwymi małymi światami. O pierwszych latach w nowiutkich blokach, kiedy wszystko było nowoczesne i pełne nadziei na lepsze jutro.

Każda z tych historii była jak kawałek układanki – razem tworzyły pełny obraz ratajskiej tożsamości. Nie zabrakło refleksji nad zmianami: co zyskaliśmy, a co straciliśmy? Jak rozwój urbanistyczny wpłynął na nasze życie? Dla wielu uczestników spacer był nie tylko okazją do wspomnień, ale też momentem zadumy nad tym, jak czas kształtuje przestrzeń, w której żyjemy.

Fotoplastykon – okno do przeszłości

Wystawa „Rataje – od wsi do wielkiej płyty” w Fotoplastykonie Poznańskim to prawdziwy skarb dla każdego, kto chce zrozumieć historię swojego miasta. Stereofotografie, które zainspirowały nasz spacer, mają w sobie coś magicznego – pozwalają dosłownie przenieść się w przeszłość i zobaczyć Rataje sprzed lat w trójwymiarowej odsłonie.

Fotoplastykon to jedno z nielicznych miejsc w Polsce, gdzie wciąż można doświadczyć tej unikalnej technologii. Starsze pokolenie z rozrzewnieniem wspomina czasy, gdy był to jeden z najpopularniejszych sposobów rozrywki. Młodsi odkrywają fascynujący świat stereoskopii po raz pierwszy. To miejsce, gdzie tradycja spotyka się z historią, a przeszłość staje się na wyciągnięcie ręki.

Dzielnica, która łączy pokolenia

Rataje to doskonały przykład tego, jak dzielnica może łączyć różne pokolenia mieszkańców. Starsi pamiętają początki osiedli, pierwsze sklepy, budowę szkół i przedszkoli. Średnie pokolenie wspomina lata 80. i 90., kiedy dzielnica rozwijała się i tętniła życiem. Młodsi odkrywają Rataje na nowo, często wprowadzając się tu jako pierwsze samodzielne mieszkanie.

Podczas spaceru wszyscy ci ludzie spotkali się w jednym miejscu i czasie. Dzielili się wspomnieniami, porównywali perspektywy, uczyli się od siebie nawzajem. To było piękne doświadczenie międzypokoleniowej wymiany.

Zaproszenie do odkrywania

Serdecznie dziękuję wszystkim uczastnikom za tak liczną frekwencję i niesamowite zaangażowanie. Wasze opowieści, emocje i wspomnienia sprawiły, że ten dzień był naprawdę niezapomniany. Dziękuję również Wydawnictwu Miejskiemu Posnania za organizację oraz Fotoplastykonowi Poznańskiemu za inspirację i możliwość obcowania z historią w tak wyjątkowej formie.

Jeśli przegapiliście spacer, to mam dla was dobrą wiadomość – wystawa „Rataje – od wsi do wielkiej płyty” wciąż czeka na zwiedzających w Fotoplastykonie. To niepowtarzalna szansa, by spojrzeć na swoją dzielnicę z zupełnie nowej perspektywy i odkryć, ile fascynujących historii kryje się w pozornie zwyczajnych miejscach.

Rataje to nie tylko bloki i ulice – to przede wszystkim ludzie i ich opowieści. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję wspólnie odkrywać tę fascynującą część Poznania. A może następnym razem dołączycie do nas?

Dodaj komentarz